O tym jak Air France, KLM i Lufthansa walczą z Norwegian

Sztuka epistolarna wraca do łask, wszyscy ostatnio piszą listy otwarte. Najwięksi europejscy przewoźnicy nie chcieli być gorsi i skrytykowali, w otwartym liście do przewodniczącego Komisji Europejskiej, podejmowane przez Komisję działania wspierające walkę linii Norwegian o uzyskanie zezwolenia na wykonywanie lotów pomiędzy Europą a Stanami Zjednoczonymi.

Otóż Norwegian – przewoźnik niskokosztowy, za pośrednictwem swojej spółki-córki Norwegian Air International, od dłuższego czasu stara się uruchomić połączenia lotnicze na trasach atlantyckich. Air France, KLM i Lufthansa utrzymują, że wspieranie tych planów przez Komisję Europejską jest sprzeczne z „europejskim interesem”. Tylko o jakim interesie mówimy? Przewoźników czy pasażerów? Bo w interesie Europejczyków (jak i zapewne Amerykanów) na pewno leży możliwość odbycia podróży na trasie atlantyckiej za cenę poniżej 1500 zł.

Europejscy przewoźnicy znaleźli oczywiście w walce z Norwegami sprzymierzeńców po drugiej stronie Atlantyku. Amerykańskie linie lotnicze jak na razie skutecznie wpływają na stanowisko amerykańskiego Departamentu Transportu, który formalnie musi zezwolić irlandzkiej spółce-córce Norwegian na wykonywanie takich operacji, czego do tej pory nie uczynił.

Takie blokowanie dostępu do rynku atlantyckiego europejskiemu przewoźnikowi jest oczywiście sprzeczne z treścią umowy o otwartym niebie pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Jest też sprzeczne z interesem europejskich pasażerów. Zapewne prawdą jest, że europejscy tradycyjni przewoźnicy mogą negatywnie odczuć pojawienie się linii niskokosztowych na najbardziej lukratywnej części ich rynku. Nie ma jednak wątpliwości, że wcześniej czy później i tak do tego dojdzie. Czym szybciej linie tradycyjne pogodzą się z tym faktem i zaczną dostosowywać tym lepiej dla nich. A na pewno też lepiej dla nas.

bartosz-baca

Jestem jednym z założycieli i Partnerem w BBSG. Jestem też ekspertem Komisji Europejskiej ds. rynku lotniczego. W pracy dla sektora lotniczego staram się poszukiwać nowych modeli wzrostu przychodów pozalotniczych i synergii we współpracy pomiędzy firmami lotniczymi a podmiotami funkcjonującymi w otoczeniu tej branży. Fascynuje mnie obszar związany z poprawą doświadczenia pasażerów i innowacyjne podejście do tworzenia nowych usług dla pasażerów.

Pracuję dla jednostek sektora publicznego, które usprawniają swoje systemy przyciągania inwestycji i chcą bardziej skutecznie stymulować rozwój gospodarczy miast i regionów.

Wcześniej pracowałem w zespole Transportu Infrastruktury i Sektora Publicznego w PwC. Jestem absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Wydziału Prawa Uniwersytetu Rennes 1 we Francji oraz Studiów Podyplomowych: Zarządzanie i Finansowanie w Sektorze Transportu Lotniczego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

bartosz-baca